W ramch mojej wędrówki Wielkopolskim Szlakiem Niepodległości zajechałem do Gostynia, aby zwiedzić kościół i klasztor o.o. Filipinów na Świętej Górze. Zakon ten założył święty Filip Neri.
Kościół Maryjny na Świętej Górze w Gostyniu jest jednym z najokazalszych zabytków polskiej architektury sakralnej w dobie rozkwitu baroku. Sama Święta Góra ma pradawną tradycję jako miejsce kultu Maryjnego. Istnieje zapis, że w tym miejscu stała kaplica Matki Bożej już w 1468 roku.
W 1512 roku kasztelan śremski Maciej Borek Gostyński wzniósł w tym miejscu wspólnie z gostyńskim proboszczem kościół konstrukcji szachulcowej pod wezwaniem Zwiastowanaia Najświętszej Maryi Panny. Jednak intensywny rozwój życia religijnego datuje się od chwili założenia Kongregacji Oratorium w 1668 roku przez księdza Stanisława Grudowicza w 1668 roku. Przyczynił się do jej powstania Adam Konarzewski dając na ten cel materialne podłoże.
8 września 1675 roku położono kamień węgielny pod budowę nowego kościoła. Z różnych przyczyn budowa trwała wiele lat, ale ukończono ją, wraz wystrojem w 1746 roku. Każdy wiek, każde dziesięciolecie dało swój wkład do obecnej wspaniałości budowli.
Bolesny wyłom w dziejach Świętej Góry nastapił w latach 1876 - 1919, kiedy to rząd pruski przeprowadził kasatę Kongregacji. Wraz z odzyskaniem niepodległości w 1919 roku powróciła Kongregacja na Świętą Górę i opiekuje się Sanktuarium do dnia dzisiejszego.
Ciekawa i piękna w formie architektonicznej jest ta bazylika, a wnętrze w barokowym wystroju zapiera dech w piersiach. Wspaniałe rzeźby, piękne freski, złocone ołtarze są miłym widokiem dla oka i duszy.
FOTORELACJE
*
Figura św. Filipa Neri, założyciela zakonu o.o. Filipinów i widok na Bazylikę.
Wejście na teren klasztoru filipinów.
Klasztor Filipinów i korytarze główne.
Brama wyjściowa z parku klasztornego.
Widok na bazylikę, główne wejście i widok na gówny ołtarz..
Wnętrze świątyni, boczne ołtarze, ambona, etc...
Malowidła na sklepieniach, ołtarze, rzeźby i relikwiarz...
Droga Krzyżowa na murze okalającym bazylikę.
Brama wejściowa na teren bazyliki. Opis zabytków na murze.
Dom Pielgrzyma niedaleko bazyliki.
Pora opuścić piękną świątynię i zejść do jej podziemi, aby zobaczyć świat zmarłych, czyli krypty grobne z trumnami zmarłych mnichów. Ale o tym kolejnym razem.
Dzisiaj po południu wybieram się do Smardzowa, podgłogowskiej wsi na promocję drugiej części wspomnień powojennych osadników. Miło otrzymać osobiste zaproszenie od wójta gminy Jerzmanowa.
17 komentarzy:
Tego miejsca jeszcze nie odwiedzałam - piękne!
Miłego weekendu :)
Też nie odwiedzałam tego jeszcze.Ja w ogóle praktycznie nic nie odwiedzam.
Miłej soboty.Pozdrawiam serdecznie.
A Ty Michalku wciaz w drodze. Piekny obrales sobie sposob na zycie :) Piekne krainy odwiedzasz, a wszystkie Twoje fotoreportaze powinny sie stac inspiracja do wydania albumu "Bieszczadzkiego Wedrowca i jego wedrowania". A tak nawiasem mowiac, to wydac ten album powinni jacys zakonni, bo ich architekture zapodajesz ludziom jak na dloni i przede wszystkim ich obiekty przyblizasz wszystkim, ktorzy nie maja mozliwosci ich odwiedzenia. Jak kazdy inny, i ten fotoreportaz jest piekny :)
Pieknie Cie pozdrawiam Michalku :)
Teraz juz chyba nasz internet bedzie caly czas funkcjonowal (odpukac!) i bede mogla kontynuowac blog "Skazany na Uherce" :)
Wójt Gminy ważna osoba ,i z pewnością będzie sympatycznie:)Bazylika piękna i zadbana ,taka perełka tej miejscowości::)))W Polsce tyle się działo .Ale ważne budowle jakoś cudem przetrwały...I chwała za to...Pozdrawiam serdecznie ..
Przepiękny kościół,
Dziękuję Ci Michale:-)
Żem tam była. :)
Ale miło popatrzeć na Twoje fotki!
Dobrej niedzieli, Michale!
Ale ten dom pielgrzym wygląda - zabytkowo:))
Robi wrażenie, nie powiem. Obejście i wygląd świadczy o dobrym gospodarzu. Wszędzie panuje porządek i zadbane ogrody. Robią wrażenie zdobienia wnętrza świątyni. Lubię oglądać takie cuda. Pozdrawiam serdecznie.
Piękna i bogata świątynia. Bardzo ciekawa jest Droga Krzyżowa w murze. Nie spotkałam nigdzie takiej.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)
Piękna!!! A park wspaniały! Jestem pod wrażeniem tego wszechobecnego porządku!
Pozdrawiam serdecznie :)
Teraz jesień Michale i przyłączam się do Twojej wycieczki. Ja , stary pielgrzymkowicz, zwiedziłem po drodze wiele świątyń ,ale ta jest szczególnie piękna. Pozdrawiam, Tomasz
Rzeczywiście, bardzo ciekawa architektura. Dziękuję za kolejną wspaniałą wycieczkę. Fotoreporter z Ciebie, że... hej!
Dzięki za wizytę!
Nie, nie jesteś daltonistą, bo brunatna jesień jest kolorowa. Tak ją widzę i przedstawiam. Zresztą brunatny, to też kolor. ;)
Pozdrawiam brunatnojesiennie! Halszka
Ciekawe miejsce warte zobaczenia, tylko ciut za daleko ode mnie...Pozdrawiam:)
No... I tak patrzę, patrzę, patrzę na to cudne dzieło... Zastanawiam się: gdzie to widziałam? Kolory mi nie pasują... i... :)))
Piękna!
Serdeczności :)
--kolejna pouczająca podróż, jaką zafundowałeś... dzięki...
po- ZDRÓWKA
Ciekawa architektura - to bodajże plan rotundy z gwiaździście ułożonymi kaplicami. Na ziemiach polskich nieczęsto spotykane rozwiązanie.
Dzięki, ze wpadłeś. W kościołach, bazylikach najbardziej podobają mi się sklepienia, ołtarze i witraże. I sam chętnie oglądam jak mam okazję. Twoich stron kompletnie nie znam. Dlatego oglądam i czytam z zaciekawieniem. Ciekawe czy jak będę na emeryturze to tez tak będę zwiedzał. Bardzo bym chciał. na razie przed mną Rajd Barbórki i spotkanie z O. :)
Pozdrowienia z Mazowsza!!!!!!!!!!!!!!
Prześlij komentarz