Jest to mój blog, który jest kontynuacją starego blogu "Wędrowiec, czyli Bies(z)Czady". Publikuję w nim swoje wędrówki z aparatem po zamkach, kościółkach, pałacach i innych ciekawych miejscach, jakich w Polsce, i nie tylko, nie brakuje.

30 gru 2016

NOWY ROK 2017

ŻYCZĘ  WSZYSTKIM  ZNAJOMYM  I  ZABŁĄKANYM  WĘDROWCOM,  ABY ROK 2017  PRZYNIÓSŁ  NAM WIELE  RADOŚCI, DOBREGO  ZDROWIA  I  POGODY  DUCHA.
I  OBY  NAM  SIĘ WSZYSTKIE  MARZENIA  ZISZCZYŁY...

27 gru 2016

ŚWIĘTA... I PO ŚWIĘTACH

    Dobrze mieć rodzinę dość liczną. Dobrze mieć dorosłe dzieci i wnuki, bo nie wyobrażam sobie samotnych świąt z dala od bliskich. Samotność zabija...
    Warto było się postarać i nieco bardziej niż zwykle kabzą potrząsnąć, bo czego się nie robi dla dobra sprawy.
   W wigilię było wesoło, a jeszcze weselej w pierwszy dzień świąt, bo dołączyła do naszej ferajny córka Ewelina z zięciem Sebastianem i wnukami. Za to od poniedziałku mogliśmy sobie już odpocząć od gwaru piątki wnuków..
      Tak bywa w życiu, że zawsze jest coś za coś. 
     No i nie zabrakło Mikołaja, który był nieco młody, ale był...
*



Prezenty były, były. Tylko Antosiowi one powiewały.
Ja z wnukami. Od lewej - Emilka, Miłoszek, Zuzia, Karolinka i Antoś. 
Moje dzieci - Ania, Ewelina, Basia i Piotrek. 

Synowa Asia, zięciowie Łukasz i Sebastian z prawej. 
Ania, Basia, Renia z Antosiem i Karolinka.




Najmłodsze wnuki - Zuzia i Emilka, Miłoszek, Antoś i Emilka gotowa do drogi.

21 gru 2016

ŚWIĄTECZNIE I KULTURALNIE


ZDROWYCH,  SPOKOJNYCH,  PEŁNYCH  MIŁOŚCI  I  CIEPŁA  RODZINNEGO  ŚWIĄT  BOŻEGO  NARODZENIA  WSZYSTKIM  ZNAJOMYM,  PRZYJACIOŁOM  I  ZABŁĄKANYM  WĘDROWCOM  ŻYCZĘ.
*
    Idą święta, z z nimi pora na przemyślenia i duchowe przeżycia, więc daję sobie spokój z wędrówkami. Opublikuję swoje odczucia po występach przedszkolaków wśród których nie zabrakło mojej najmłodszej wnuczki Emilki. Było fajnie...


Emilka siódma od lewej.

Przed pasowaniem na przedszkolaka, Emilka pierwsza z lewej.


Występy przedszkolaków.


Absolwenci przedszkola, czyli rodzice i dzieci. Córka Basia z Emilką siódma z lewej.
*
 Parę dni temu byłem na wieczorze poetyckim mojego kolegi Tadzia Kolańczyka, połączonego z promocją jego nowego (czwartego) tomiku wierszy "Nienazwane".
 Tadziu swoje wiersze deklamował, śpiewał, grał na gitarze i byłby najpewniej stepował. Spotkanie prowadził znany poeta Krzysztof Jeleń. Jak zwykle przy takich okazjach była telewizja i prasa... asa tadarasa. Było też wielu kolegów, znajomych i przyjaciół. Nie brakło smacznego torta i lampki szampana i innych napojów bezalkoholowych. Tadziu mi podarował swój nowy tomik z miłą, osobistą dedykacją. Jednum słowem było super.
*
Dziennikarz z TV Głogów rozmawia z Tadziem...

Izabela Owczarek, dyrektorka biblioteki zapowiada wieczór poetycki.


Tadziu w swoim żywiole, Krzysiu go magluje.

Dedykacja dla mnie...





 Nie brakło miłych słów, całusów i prezentów.


Pora na osobistą prezentację i  bis...

Przyjaciele, koledzy, znajomi...

Agnieszka, znana jako Miss Teksasu i jej zabójczy uśmiech.

Kasia i jej tajemniczy uśmiech Giocondy.


                                            Pora na kawę, torta i pogaduszki...

    Czas się pożegnać do świąt. Co nie znaczy, że nie będę wpadał na wasze blogi i wpisywał komentarze. Powędrujemu sobie kolejnym razem, aby świąteczne kalorie zgubić...

12 gru 2016

GOTYCKI KOŚCIÓŁ W JĘDRZYCHOWICACH

    Ostatnim zabytkiem do zwiedzenia w mojej wędrówce po okolicach Wschowy jest katolicki gotycki kościół filialny z XIV wieku pw. Jana z Dukli, który został  przebudowany w XV wieku.
    W XVII wieku świątynia była używana przez Braci Czeskich, potem do 1945 przez ewangelików.
    W kościele zachowała się część wyposarzenia z XVII wieku - ambona i chrzcielnica, orza ołtarz z XIX wieku.
*



Kościół z zewnątrz.




Ołtarze, ambona i organy...

   Kolejna moją wędrówka będzie Wielkopolskim Szlakiem Niepodległości,ale o tym już kolejnym razem...