Pora opuścić Frydlant i pojechać do nieodległego Liberca, pięknego miasta w północnych Czechach nad Nysą Łużycką. Miasto ma ponad 100 tysięcy mieszkańców i jest stolicą kraju libereckiego. Prawa miejskie otrzymała w 1577 roku. Jest piątym co do wielkości miastem Czech.
Urzekła mnie starówka, piękne kamienice, stare domy tkaczy, że o fontannie Neptuna nie wspomnę.
*
Ratusz i zegar ratuszowy.
Urocze kamienice.
Dwa wesołki poprosili o zdjęcie, to im zrobiłem.
Miejsce upamiętniające zabitych w czasie "bratniej pomocy" wojsk radzieckich". Naszych w Libercu nie było.
Sprawdzam pogodę na takiej meteorologicznej wieżyczce.
Stare domy tkaczy.
Aż żal było opuścić te urocze miasto, ale autobus nie czekał, a szkoda. Nie wiem jeszcze, gdzie pojadę, ale pewnie się pobujam jeszcze po Czechach.