Jest to mój blog, który jest kontynuacją starego blogu "Wędrowiec, czyli Bies(z)Czady". Publikuję w nim swoje wędrówki z aparatem po zamkach, kościółkach, pałacach i innych ciekawych miejscach, jakich w Polsce, i nie tylko, nie brakuje.

25 lut 2017

PREZENTACJA

    Udany mamy w Towarzystwie Ziemi Głogowskiej start w nowy rok 2017. Wydaliśmy cztery nowe pozycje: "Twierdza Głogów" -  Wieśka Maciuszczaka, "Poli i Stasia wędrówki po Głogowie - Przewodniuk dla dzieci "autorstwa Dariusza Czai i Anety Steciąg, "Losy Glogowa podczs okupacji francuskiej" w tłumaczeniu Antka Boka i  kolejny 76 zeszyt Encykloedii Ziemi Głogowskiej z 19 hasłami.
   Prezentacja odbyła się w sali wykładowej PWSZ w Głogowie na którą był wstęp wolny. Można było wysłuchać ciekawych historii o tych książkach i nabyć je po cenach promocyjnych.
*

Nowe pozycje wydawnicze.
Prezes TZG Zbyszek Mazurek owiera prezentację.
Autorzy Przewodnika dla Dzieci - Aneta Steciąg i Dariusz Czaja.
Antoni Bok, tłumacz Losów Głogowa... i Wiesław Maciuszczak autor Twierdzy Głogów...
Prof. Jerzy Maroń, który opatrzył Losy Głogowa ciekawym posłowiem.
76 zeszyt EZG z wykazem autorów.


Jak na historyczne wydawnictwa i roboczy dzień frekwencja była niczego sobie.

     Pozazdrościłem nieco kolegom, więc zabrałem się do pracy nad moimi wspomnienia o Głogowie w którym żyję 65 lat. Namówił mnie do nich Marek Górniak. Moje subiektywne wspomnienia będą opatrzone wieloma zdjęciami z mojego życia i wędrówek po mieście i okolicach Głogowa.

17 lut 2017

SPOTKANIE AUTORSKIE

    Niedawno byłem na spotkaniu z młodą atorką Sandrą Błażejewską, która wydała świetną książkę "Wołyń... Pani Sandra jest wnuczką kresowiaków, czyli temat ludobójstwa UPA i OUN, oraz zwykłej tłuszczy jest jej bliski. I bardzo dobrze, że się porusza takie przemilczane tematy. Za peerelu nie nużno było, bo byliśmy w jednym pakcie z republiką ukraińską. Po upadku komuny też tzw. "poprawność polityczna" nie bardzo chciała ten temat poruszać...
    Sala w przykolegiackim Domu Uzdrowienia Chorych była zapełniona po brzegi, bo wielu u nas mieszka kresowiaków. Byli i tacy, którzy rzeź wołyńską przeżyli, więc nic dziwnego, że emocji nie brakowało, nawet tych skrajnych.
Jednego jestem pewien, że do całkowitego pojednania i wybaczeniu sobie nawzajem tych rzezi jeszcze daleko i pewnie jeszcze z dwa pokolenia tak będzie. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż swój ból, swoje krzywdy należy wykrzyczeć, a do tej pory nie było ku temu okazji.
    Książke recenzował ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, któremu jest bliski ten temat. Był też wydawca książki pan Andrzej Buda. Nie zabrakło też proboszcza tej parafii księdza kanonika Rafała, który pomógł promocji książki w tym właśnie miejscu.
*



Od lewej wydawca Andrzej Buda, w środku autorka Sandra Błażejewska i prowadzący spotkanie Darek Czaja.
Przewodniczący TZG Zbyszek Mazurek zapowiada spotkanie.
Ksiądz Rafał, współorganizator prezentacji.

Frekwencja dopisła....
Zbyszek kończy spotkanie, a Rafał zdziwiony z kwiatka, który dostał w podziękowaniu od autorki.
Jak zwyle była ożywiona dyskusja...

9 lut 2017

WSPOMNIENIOWO

     Czekam na wiosnę, aby wyruszyć na nowe wędrówki. Mamy już wstępny plan naszych wojaży i będzie się działo, oj będzie.
     Zima dla mnie, to czas na inne podniety duchowe, więc z nich korzystam.
    Niedawno było święto babci i dziadka, więc nie zabrakło imprezek w przedszkolach naszych wnuczek. Byly jednego dnia, więc musieliśmy się z Renią podzielić wnuczkami. Żona była u Zuzi, a ja u Emilki. Nie ukrywam, że nasze pociechy starały się jak mogły, aby dobrze wypaść. Niestety, mamy tylko jeden aparat, więc robiłem zdjęcia u Emilki. U Zuzi robiłem w ubiegłym roku...
*

Emilka mnie wypatrzyła i pokazuje swoim koleżankom.

Występ grupowy...
Emilki występ solowy.

Chwila oddechu i koncentracji.
Podziękowania dla dziadków i wręczanie drobnych upominków.
*



A te są Zuzi z ubiegłego roku. Zuzia, to ta pannica w okularkach.

     Lubię takie imprezy, bowiem dzieci są bardzo naturalne i spontaniczne. Nie muszą też  udawać swojej miłości do dziadków...