Wierzbno to dolnośląska wieś w powiecie oławskim, gdzie znajduje się pocysterski zespół, niestety w ruinie. W jego skład wchodzi ciekawy kościół parafialny Wniebowzięcia NMP. Ma ciekawą bryłę i rozwiązanie architektoniczne, bo stanowi połączenie dwóch kościołów - jednego romańskiego, a drugiego barokowego.
Ten w romańskim stylu wybudowano na początku XIII wieku z kamienia z monumentalną dwuwieżową fasadą. Należał on do rodu Wierzbnów. W 1315 roku przekazano go Cystersom z Kamieńca. W 1585 r. został sprzedany Cystersom krzeszowkim, ktrzy utworzyli w Wierzbnie prezydenturę swojego opactwa i wybudowali klasztor i Pałac Opata.
W latach 1729 - 1730 cystersi dobudowali barokowy korpus przez co dawny kościółek stał się przedsionkiem nowej kreacji. Teraz jest małą kaplicą z resztkami dawnych fresków, która jest zamknięta żelazną kratą. Najwyższa część dawnego kościółka jest teraz chórem dla barokowej nawy głównej.
Dlatego te rozwiązanie i kompilacja dwóch stylów bardzo mnie zaciekawiła, bo rzadko spotyka się takie rozwiązania.
Pod kościołem znajdują się stare krypty grobne, ale wcześniej zostały ograbione i nieco zdewastowane. Dopiero od patu lat są zadbane i zamknięte dla postronnych.
*
Widok kościoła z boku i od strony Pałacu Opata.
Wejście na teren kościoła przez dawna bramę w murze.
Na pierwszym planie romański kościół z dobudowaną barokową częścią.
Monumentalne wieże z kamienia i wnętrze dawnego romańskiego kościółka z pozostałością dawnych fresków.
Chór i barokowe organy.
Nawa barokego kościoła z widokiem na ołtarz.
Ołtarz główny i boczne.
Inne ujęcie nawy głównej.
Podziemne krypty. Szkoda, że nie pozostały dawne trumny.
Pora opuścić te magiczne miejsce i udać się na zwiedzanie dawnego pocysterskiego opactwa...
Ale póki co: Na ulicach cichosza, na chodnikach cichosza. Nie ma samozwańców i nie ma rokoszan...
12 komentarzy:
Lubie takie tajemnicze koscioły!
Ciekawa wycieczka :)
Wnętrze tego kościółka jest bardzo ładne.
Pozdrawiam bardzo serdecznie:-)
Ładne zdjęcia. Ciekawa wycieczka.
U mnie też cichosza, z kuli Wyborów Prezydenckich... tylko dmuchawce czarują metaforycznym przesłaniem. ;)
Pozdrawiam w dniu Wyborów Prezydenckich! Halszka
O, a Ty akurat u mnie byłeś... ale metaforycznego przesłania nie zauważyłeś. :)
Ha, a tam akurat byłam. :)
Pozdrawiam serdecznie, Michale!
Przyszłam zobaczyć gdzie ten Michał zawędrował. A on do pieknego kościoła poszedł chociaż jest agnostykiem...
Pozdrawiam serdecznie.
Nie lenisz się Michale - werwy niejeden może Ci pozazdrościć ! ;)
Bardzo fajne fotki...
Świątynia robi wielkie wrażenie ;)
Pozdrawiamy serdecznie! ;)
Ja też wybrałem miejski, mniejszy. Nie mam zamiaru wozić powietrza. Lepiej czuje się w mniejszych i nie mam MANII WIELKOŚCI. Zapraszam na Ząbkowską do baru. Teraz metrem jest bardzo szybko. Czy ciekawe życie. Ja oceniam tak. DOBRZE, ŻE ŻYJĘ. I zdrowie dopisuje. Trójka moich znajomych w tym jedno rodzeństwo jest chorych na raka. Wszyscy palili papierosy.
Piękne, letnie fotki. Za ta pora roku tęskniliśmy cały rok. I oto jest. Jak to pięknie sobie wędrować, fotografować i opowiadać. Chyba sobie marzyłeś o takiej emeryturze. Samo słowo Cystersi przypomina mi mój pierwszy obóz harcerski na Ziemi Lubuskiej. Zrobiliśmy sobie właśnie rajd z obozu do klasztoru Cystersów. I pamiętam jak nam podano bardzo zimną, zdrową wodę ze studni. Takie wspomnienia mnie naszły.
Pozdrawiam serdecznie
Vojtek
Piękna wycieczka. Kościół wspaniały. Nie potrafię się zdecydować, która część bardziej mi się podoba: romańska, czy barokowa. Obie mają w sobie to coś!
Pozdrawiam serdecznie :)))
Ciekawe połączenie.
Cóż, już za tydzień na Dolnym Śląsku :) Choć może bardziej po czeskiej stronie ;)
Śliczne wnetrza kościola lubie zwiedzać takie miejsca serdecznie pozdrawiam
Prześlij komentarz