Jest to mój blog, który jest kontynuacją starego blogu "Wędrowiec, czyli Bies(z)Czady". Publikuję w nim swoje wędrówki z aparatem po zamkach, kościółkach, pałacach i innych ciekawych miejscach, jakich w Polsce, i nie tylko, nie brakuje.

6 cze 2015

URODZINY I SPACEREK PO RODOS

    Po kolejnych urodzinach wnuków dociera do nas, że czas niemiłosiernie gna do przodu, a i my stajemy się coraz starsi. Taka jest niestety kolej rzeczy i takie jest życie. Nie warto więc go marnować na jakieś duperelne i nic nie znaczące sprawy, że o polityce i politykach nie wspomnę.  A, że massmedia nas bez przerwy zadudziają, czas najwyższy aby się oddudzić.
   Okazja nadarzyła się sama, bo moja najmłodsza wnuczka Emilka kończyła dwa latka i zaprosiła nas na swoje urodziny. Miło sobie pokuszać, posiedzieć w rodzinnym gronie,  pogadać i być z dala od tego całego dudolenia, które mnie zwisa wielkim kalafiorem. Bo imć pan Duda i tak nie jest moim prezydentem, ale kraju w którym mieszkam... Smalić to wszystko...
*
Emilka przywitała nas od progu.


Dobrze sobie posiedzieć u babci i dziadka.



Pora sobie pokuszać, to u babci, to u mamy w otoczeniu chrzestnej i kuzynki Karoliny.


                                                                                    Nadszed czas oczekiwania na urodzinowego torta, więc można sobie nieco popozować...


Świeczka zdmuchnięta, pora więc na konsumpcję...

     Na prośbę żony poszedłem zrobić parę zdjęć na jej ukochany RODOS, czyli Rodzinne Ogródki Działkowe Ogrodzone Siatką. Chce je umieścić na działkowej stronie internetowej. Sam nie jestem działkowcem ale czego się nie robi dla żony. A i otoczenie owocowych drzew, kwiatów i nowalijek dobrze robi na samopoczucie i skutecznie oddziela od medialnego dudolenia.
*

"Wisienka", to królestwo mojej żony, na której jest prezesem.

Działka sąsiadów.



Działka mojej Reni...


Plac zabaw dla dzieci.

Wiosenne malowanie niewielkiego domu działkowca.





Inne działki wyznaczone do konkursu na najładniejszą działkę.

    Pora wrócić do domu po solidnej dawce dotlenienia się. Za tydzień wubieram się na opolszczyznę do Nysy i Mosznej, gdzie jest eklektyczny pałac z 99 wieżyczkami....

15 komentarzy:

aldia pisze...

Witaj najlepszy dziadku :)), myślałam, że naprawdę zabierzesz nas na Wyspę Rodos :)).
Najlepszego dla wnucząt :)!
I miłego działkowego weekendu!

Łemkowyna, na Beskidzie Niskim pisze...

Taki dziadek to skarb!
Cenniejszy niż wszystkie bogactwa na tej ziemi ;)
Oby wnuczęta zawsze doceniały takiego "Anioła stróża" :)

Pozdrawiamy i ślemy uśmiechy najmłodszym ;)

czerwona filiżanka pisze...

Na pierwszy rzut oka myślałam że Twoje sąsiady mają basen:))

Anek73 pisze...

Piękne święto i wspaniały spacer :)

Anonimowy pisze...

Gratuluję Najlepszemu Dziadkowi - chociaż muszę przyznać, że mąż mój też jest najlepszym dziadkiem, no....Jak to dobrze, że są jeszcze tacy wspaniali dziadkowie!
Wnusia Emilka jest śliczną dziewczynką i na pewno charakterek ma po dziadziusiu.
Działka Twojej Małżonki jest urocza i bardzo zadbana. Placyki zabaw dla dzieci na działkach są fantastyczne, dzieci muszą mieć takie miejsca do zabawy.
Elekt Duda też nie jest moim prezydentem i obawiam się, że jego wyborcy bardzo szybko przekonają się, że ich też nie będzie. Ale mleko się rozlało i za głupotę narodu przyjdzie zapłacić nam wszystkim.
Pozdrawiam bardzo cieplutko - u mnie na wschodzie też upały.

JoAnna pisze...

Michał, ja już w ogóle nie oglądam TV, chyba, że jest jakiś ciekawy film.
Grunt to rodzinka!
To daje radość i sens!
Wnusia urocza, działki też, pozdrawiam Was serdecznie!

Wanda pisze...

Wszystkiego Najlepszego dla Emilki 100lat!
Bardzo milo spędzileś czas z rodziną ,jak poprzedniczka nie zagladam w TV nie ma tematu ,dzialki piękne serdeczności zostawiam

sowek pisze...

masz w domu szacunek, dwa talerze makaronu i miska z dokładką to nie dla każdemu tak podają

Szczęśliwa kobieta pisze...

Już 2 latka? Jak to szybko zleciało. Śliczna ta Wasza Emilka. Gratuluję Pociechy! Urodzinowe Party jak się patrzy. :)

A Królestwo Waćpani Reni wspaniałe. Pewnie króluje tam niepodzielnie.

Zaskoczył mnie widok bielonych drzew. Zapomniałam już o takim widoku. Pewnie dlatego, że tutaj nigdy takiego nie widziałam. Dlaczego? Nie wiem. Muszę popytać tubylców. ;)

Dudlenia też mam dosyć. I w ogóle, polskiej polityki mam dosyć. Obrzydła mi całkowicie, i to w wydaniu wszystkich opcji. To, co teraz dzieje się w Polsce, i ta wszechobecna nienawiść... połączona zwłaszcza z bieganiem do kościoła, przechodzi moje pojęcie o normalnym, godnym życiu.
I pomyśleć, że przez tyle lat nosiłam się z zamiarem powrotu do Polski. Teraz, w takiej nienawistnej atmosferze, nie umiałabym się odnaleźć.
Pozdrawiam i czekam na Twoją fotorelację z mojej ukochanej Mosznej. Halszka

PAK pisze...

Tyż fajnie :)
Ja w długi weekend odwiedziłem Dolny Śląsk (Chełmsko Śląskie, Sokołowsko, Duszniki Zdrój), ale głównie bywałem w górach (Wielka Sowa, Waligóra), skałach (Tieplickie Skalne Miasto; Broumovske Steny) i... Czechach (Broumov, Jaromer, Hradec Kralove, Opocno, Nove Mesto nad Metuji, Nachod). Czyli blisko, ale niezupełnie :)

blue pisze...

Michale, moja wnuczka ma 2.5 roku i jest to dla mnie "ósmy cud świata" ;-) Twoja też jest pewnie oczkiem w głowie całej rodziny, co zdjęcie dokumentuje. Niech się dobrze chowa ten wasz 'skarb'. Dziadkowi też życzę najlepszego, bo bez dziadka jest smutno wnuczkom ;-))))Pozdrowienia ze stolicy.

hurghada35 pisze...

Wnusia prawdziwa królewna.
urodzinowe uściski dla niej :)

Lotka pisze...

I to jest sens naszego życia, śliczna wnuczka, rodzina, miłość najbliższych. Przy okazji posiedzieć sobie w ogródku, pomarzyć i już jesteśmy szczęśliwsi. Polityka tylko mnie wkurza, wymyślają sposoby na to, jakby tu nas zachęcić do głosowania na nich, a ja ich coraz bardziej mam w ..... . Pozdrawiam serdecznie, całuski dla cudnej wnusi, 100 lat dla niej.

Stokrotka pisze...

Wnuczki przesliczne i przewspaniałe. Zazdroszczę, bo ja mam tylko wnuków.
A na RODOS też bywam - działka moja podwarszawska należy właśnie do RODOS.
Serdeczności Michale:-)

PAK pisze...

Też mamy RODOS :)