Jest to mój blog, który jest kontynuacją starego blogu "Wędrowiec, czyli Bies(z)Czady". Publikuję w nim swoje wędrówki z aparatem po zamkach, kościółkach, pałacach i innych ciekawych miejscach, jakich w Polsce, i nie tylko, nie brakuje.

11 sie 2015

SZLAKIEM ORLICH GNIAZD

    Pora pożegnać ulubione Bieszczady i przenieść się w inne strony. Co prawda to nie ja, tylko moja Renia, dzieci i wnuki wędrowali po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Tak wyszło, że ktoś musi chałupy pilnować, aby inny mógł sobie wędrować. Nie zmienia to faktu, że zrobili ciekawe zdjęcia, które warto pokazać na blogu i je opisać.
    Jak wielu z nas wiadomo, to od Częstochowy do Krakowa jest cykl zabytkowych zamków tzw. Orlich Gniazd. Miały one znaczenie obronne i strzegły połudnowe granice naszego kraju.
Pierwszym zamkiem, który pokażę, jest zamek Tenczyn w Rudnie. Pierwsza wzmianka o drewnianej budowli pochodzi z 1308 roku. Tenczyn, to zamek bastejowy, którego w 1368 wybudował syn kasztelana Nawoja z Morawicy - wojewoda krakowski i sandomierski Jędrzej, który przyjął nazwisko Tęczyński. Różne były losy zamku, zmieniali się właściciele. Ponoć teraz należy do potomków rodu Potockich, ale jeszcze nie do końca jest to załatwione. Szkoda tylko, że zamek popadł w ruine i jest zamkniety dla zwiedzających, bo grozi zawaleniem. Na szczęście prowadzone są w nim jakieś prace zabezpieczające...
*





Choć w ruinie, to ładnie się prezentuje...

     Pora pojechać dalej, tym razem do zamku Lipowiec w Babicach, który jest zabezpiecony w formie trwałej ruiny, ale udostepniony dla turystów. Ba, można się nawet wdrapać na wieżę i podziwiać krojobraz.

15 komentarzy:

aldia pisze...

Ruiny tego zamku wyglądają dla mnie bajecznie... kojarzą mi się jakby z jakąś bajką :)

Jaśmin pisze...

Warto zwiedzać Jurę. Jest tu mnóstwo zamków.
Serdecznie pozdrawiam:)*

Wanda pisze...

Jura jest pieknym zakątkiem naszego kraju zdjecia piekne serdecznie pozdrawiam

czerwona filiżanka pisze...

W Babicach kiedyś byłam, oj daaawno temu...

Anek73 pisze...

Wspaniałe zamki! Chciałąbym je kiedyś odwiedzić...

makroman pisze...

Jura - legenda -ale i tak najbardziej mi się podobała w czasie harcerskich tam wędrówek.

Anna K. Olszewska pisze...

Piękny, kocham takie zamki, które choć nadgryzione mocno zębem czasu, są wizytówką przeszłości.
Piękna prezencja.

Wielokrotnie byłam na zamku w Olsztynie pod Częstochową. Gratką jest możliwość wejścia na niego z różnych stron. Ukryte są różne przejścia, jak się dobrze poszuka, znaleźć możesz przesmyk do wysokiej jaskini gdzie żyją nietoperze.

Alenka pisze...

Michalku, piekne sa te ostance polskiej historii. Szkoda, ze niszczeja. Pieniadze ida na prywatne potrzeby politykow. Piekne zdjecia dziewczyny zrobily; szczegolne jest to drugie od gory - CUDENKO :))
Pozdrowienia dla fotografek i dla Ciebie Michalku :))

Anonimowy pisze...

Bardzo ładne zdjęcia mało ciekawych ruin.
Czy go wyremontują? - kto to wie....
Inne zamki na Szlaku Orlich Gniazd są bardziej zadbane.
Pozdrawiam bardzo serdecznie:-)

Stokrotka pisze...

Ja jak zwykle spóźniona, ale chyba liczy się obecność.
Całe zycie sobie obiecałam że odbędę wędrówkę szlakiem Orlich Gniazd. I nie udało mi się ....
Więc tym bardziej Ci dziekuję Michale:-)))

Ultra pisze...

Jurę znam, a mimo to zawsze z przyjemnością wraca się w te niezwykle piękne miejsca. Pozdrawiam bardzo serdecznie.

Szczęśliwa kobieta pisze...

Piękne ruiny... jeśli można użyć takiego określenia.
Żeby tam tylko Szydłowa nie dotarła, bo je zbezcześci. ;)
Pozdrawiam!

Michał pisze...

Halszko, i tak jej nie wpuszczą, a i ona będzie się bała, że jej kamień na łeb spadnie.
Pozdrawiam!

Ultra pisze...

Takich zdjęć, jak na tym blogu, tylko pozazdrościć. Ja się też powoli wprawiam. Pozdrawiam serdecznie.

Królowa Karo pisze...

Świetna jest ta trasa, przeszłam ją w życiu kilka razy. Teraz chyba niektóre zamki na tej trasie są zrekonstruowane, a kiedy ja chodziłam, stały tylko ruiny.