Barokowy kościół p.w. Matki Boskiej Śnieżnej ma swój początek w XVI wieku, który przebudowano 1741 roku. Fundatorem jego była rodzina Mieleżyńskich. Ciekawa jest wieża z barokowym hełmem z 1772 roku na którym są dwa kartusze herbowe - Nowina Mieleżyńskich i Leliwa Czapskich z literami KC od Katarzyna Czapska, która była żoną Maksymiliana Mieleżynskiego...
Warto wspomnieć, że Matka Boska Śnieżna jest patronką kobiet oczekujących na poczęcie, ludzi z chorobą oczu, sportowców i turystów.
Na uwagę zasługuje oltarz główny z obrazem z XVII wieku, ołtarze boczne z 1785 i 1790 roku, prospekt organowy i kropielnica kamienna z 1501 r.
*
Barokowy kościół, figura Jezusa Chrystusa i Matki Bożej Śnieżnej.
Droga Krzyżowa na murze okalającym kościół.
Barokowa ambona i ołtarz boczny.
Ołtarz boczny i główny z obrazen z XVII wieku.
Nawa główna, oltarz i kropielnica kamienna z 1501 r.
Tablica i krypta grobowa Mieleżyńskich.
Prospekt organowy.
I to już koniec mojej wędrówki po Wielkopolsce, czyli w regionie gdzie są moje korzenie...
13 komentarzy:
Brr do krypt strach zejść :))
Śnieżna... Nie dość że już samo to mi się podoba, to jeszcze patronka turystów... rozumiem, że włóczykijów także :)
Piękna świątynia. Krypta również niczego sobie, dlaczego ludzie boją się odwiedzać zmarłych, a powinno się za nich pomodlić przy trumnie.
jak mrocznie
Piękna relacja ze wspanialego miejsca wnętrze kościola typowo barokowe miłej niedzieli serdecznie pozdrawiam
Kolejne ciekawe miejsce :)
Uwielbiam krypty !!!
Polecam odwiedziny krypty w Przemyślu ;)
Świetny wpis... ;)
Pozdrowienia
Bardzo ładny kościółek i zabytkowy.
Pozdrawiam serdecznie..:-)
Piekny kosciolek Michalku; no i teraz wiesz, kto jest Twoja patronka Wedrowcze - nie tylko bieszczadzki :)))
Koniec wedrowania po Wielkopolsce, a teraz dokad Michalku? :))
Pozdrawiam, sle serdecznosci, dziekuje za odwiedziny :)
No i skończyło się Michale, ale sądzę, że znajdziesz czas na wędrówkę w inne tereny. Niedaleko mnie, w Sieniawie w kościele również znajduje się krypta z te szczątkami członków rodziny Czartoryskich. Gdybyś był, to warto zwiedzić. Pozdrawiam, Tomasz
Miła dla oka bryła, wyraźnie jeszcze renesansowa, do baroku tylko "dostrajana" zdobieniami, no i krypty... Brawo.
Nie wiedziałam, że jest Matka Boska Śnieżna, a może zapomniałam?
Podoba mnie się umiejscowienie drogi krzyżowej. Ciekawa tez jest ta kamienna kropielnica.
Pozdrawiam Michale.
I pomyśleć, że jakiś czas temu księża wygłaszali kazania z ambony... Wyczuwa się cień historii w tym miejscu pokazanym przez Ciebie Michale.
pozdrawiam serdecznie :)
Uroczy kościółek. Widzę, że do podziemi udało Ci się wejść, a to gratka nie lada. Pozdrawiam serdecznie.
Prześlij komentarz