Jest to mój blog, który jest kontynuacją starego blogu "Wędrowiec, czyli Bies(z)Czady". Publikuję w nim swoje wędrówki z aparatem po zamkach, kościółkach, pałacach i innych ciekawych miejscach, jakich w Polsce, i nie tylko, nie brakuje.

13 cze 2017

ARBORETUM W WOJSŁAWICACH

   Arboretum to piękny park dendrologiczny z różanecznikami i innymi pięknymi okazami flory. Znajduje się on w Wojsławicach, wsi niedaleko Niemczy.
   Założyli go w 1911 roku właściciele wsi z rodu von Prittwitz i von Aulock, którzy aklimatyzowali pierwsze drzewa obcego pochodzenia, głównie północnoamerykańskie. Jednak obecny kształt nadał ogrodowi w 1880 r. właściciel majątku w Wojsławicach Fritz von Oheimb, który przebudował i powiększył park. Zgromadził w nim wiele nowych odmian roślin, a w szczególności różaneczników. W 1920 roku było ich tam około 300 gatunków. Fritz vov Oheimb zmarł w 1928 r, ale jego dzieło kontynuował jego syn Arno von Oheimb.
    Arboretum robi ogromne wrażenie, a na zwiedzanie należy poświęcić parę godzin. Można też kupić ciekawe sadzonki i kwiaty w doniczkach.
*











Cuda i dziwy w arboretum... Grób Fritza von Oheimba.

    Niestety czas opuścić urocze miejsce i pojechać dalej. Tym razem do powiatowego miasta Dzierżoniów, aby zwiedzić muzeum miejskie z eksponatami dawnej Diory, czyli zakładu elektronicznego znanego w całej Polsce i nie tylko....

12 komentarzy:

PAK pisze...

Piękne drzewa ;)
Zapraszam na listę zdjęć wyjazdowych, bo też to i owo odwiedzałem przez weekend:
http://pak.blog.pl/zdjecia-ze-sp-picasy/

Anonimowy pisze...

Dzięki temu przepięknemu parkowi Wojsławice są znanym miejscem w Polsce.
Bardzo chciałabym odwiedzić to cudowne miejsce, niestety ode mnie to trochę daleko. Trzeba by na kilka dni pojechać.
Zdjęcia są cudowne i te kolory ... jestem zauroczona.
Pozdrawiam cieplutko :)

Danka pisze...

Michał aż krzyknęłam ,kiedy zobaczyłam te cudeńka::)))Pewnie duża ilość osób tam pracuje ,bo utrzymać to w takim pięknym stanie ,jest sztuką ogrodnika::)))Pozdrawiam ,życzę miłego wędrowania::)))

Alenka pisze...

Michalku, jak to dobrze Ciebie miec! To wedrowanie z Toba to prawdziwa przyjemnosc i uczta dla oka i serca.
Sle duuuuzo serdecznosci :)

Anonimowy pisze...

Jak z ogrodu wróżki albo elfów. ☺

Piękno rzyrody jak z ogrodów Raju.

Ależ by się tam powiedziało na ławeczce. Nie doczytałam ,czy żona Tobą tam była i co Ona na to ?..

Ja też byłam w swoich okolicach na wycieczce i się pochwalę niedługo a co.

Szkoda , że tak krótko tam byłeś, bo każde zdjęcie , to oddzielny piękny obraz.

Jula-grafomanka ☺

makroman pisze...

Trudno nie podziwiać tego jak Niemcy umieli zadbać o swoją przestrzeń i nie ubolewać nad tym co z Niemcami zrobiło duraczenie trwające od lad 60ych... Dziś już Niemcy takich ogrodów nie zakładają.

czerwona filiżanka pisze...

ale klimatyczne miejsca

Anonimowy pisze...

Ależ tam pięknie. Pozdrawiam. :) .

Jael pisze...

Przepiękne miejsce! Już nasunęło mi się na myśl milion pomysłów na bajeczne sesje zdjęciowe... :)
Zawsze gdy opuszczam podobne miejsce, np łódzki ogród botaniczny, który polecam :) wychodzę stamtąd z jakąś sadzonką. Ostatnim razem wyszłam z palmiarni łódzkiej z dwoma sadzonkami sukulentów.

Stokrotka pisze...

Ależ to wszystko piękne.
Dziękuję Michale.
:-)

Moja pasja smaku pisze...

Wow! Jak pięknie! Aż nie mogę się napatrzeć na zdjęci.

teresa pisze...

Dziś czytam Twojego bloga od właściwej strony. Im dalej w las, tym.... cudniej. Jak w bajce!
Serdeczności i dziękuję tym razem za raj dla oczu :)