Od dawna myślałem o zwiedzeniu dawnego Opactwa Cystersów w Krzeszowie, które niewątpliwie jest perełką baroku. Obecnie ma status Bazyliki i Sanktuarium Matki Boskiej Łaskawej. Od 1 majq 2004 roku obiekt jest uznany za Pomnik historii.
W roku 1242 Anna Przemyślidka, wdowa po Henryku II Pobożnym założyła w Krzeszowi parafię benedyktyńską i sprowadziła benedyktynów z Opatowic w Czechach. Z niewiadomych przyczyn benedyktyni opuścili Krzeszów w 1289 roku. Bolko I Surowy w 1292 roku powołał nową fundację dla cystersów nadając im 14 wsi i miasto Lubawkę. Cystersów sprowadził z Henrykowa.
W czasie wojen husyckich klasztor został spustoszony. Po zdobyciu Śląska w 1741 r. przez Prusy zakon został stopniowo sekularyzowany, a kościół klasztorny został przemianowany na parafialny.
W roku 1919 opustoszały kościół został przejęty przez wysiedlonych z Pragi benedyktynów z klasztoru Emauskiego. Papież Pius XI w 1924 podniósł konwent do rangi opactwa, dzięki czemu zyskał jako punkt odnowy duchowej.
3 września 1940 roku klasztor przejęły władze III Rzeszy, a Benedyktynów zmuszono do opuszczenia klasztoru, a część nich powołano do wojska. Nieciekawie wyglądało to miejsce w czasie wojny. W 1945 roku ukryto w klasztorze zbiory Biblioteki Pruskiej z Berlina. Zbiory uratowane przez władze polskie zostały zdeponowanie w Bibliotece Jagiellońskiej. W 1946 roku klasztor przejęły siostry benedyktynki ze Lwowa.
Cały kompleks składa się z kościoła klasztornego, klasztoru, ogrodu, kościoła Bractwa św. Józefa, domu opata i przylegających budynków pomocniczych.
Byłem zachwycony opactwem, ale mały niesmak wywołała we mnie wystawa przy głównej alei tzw. żołnierzy wyklętych z Brygady Świętokrzyskiej NZS, która nigdy nie podporządkowała się władzom AK i kolaborowała z Niemcami, aby ostatecznie wraz z nimi przez Czechosłowację udać się do Monachium....
*
Widok na Bazylikę i ozdobny portal wejściowy.
Musicie przyznać, że kościół i jego wnętrze robią wrażenie. Mnie wprost zatykało z zachwytu.
Po prawej stronie ta nieszczęsna wystawa żołnierzy wyklętych...
Po prawej Dom Opata - obecnie muzeum opactwa.
Kościół Bractwa św. Józefa.
Ostatni rzut okiem na kościół św. Józefa i Dom Opata.
Monumentalna kamienna rzeźba opłakiwania Jezusa przy cmentarzu opactwa.
Pora opuścić pełni wrażeń Krzeszów i udać się w dalszą drogę, ale o tym kolejnym razem.