Jest to mój blog, który jest kontynuacją starego blogu "Wędrowiec, czyli Bies(z)Czady". Publikuję w nim swoje wędrówki z aparatem po zamkach, kościółkach, pałacach i innych ciekawych miejscach, jakich w Polsce, i nie tylko, nie brakuje.

10 cze 2019

PEREŁKA W POGORZELISKACH

   Pora wrócić do relacji z mojej ostatniej wędrówki. Ostatnim jej etapem był dawny protestancki kościół graniczny w Pogorzeliskach. Obecnie jest kościołem katolickim  św. Jacka obsługiwanym przez salezjanów z Lubina.
   Kościół został zbudowany w latach 1656 - 1658  przez protestantów, po podpisaniu pokoju westfalskiego. Nosi miano kościoła granicznego - bo tak nazywano kościoły  wybudowane w Księstwie Legnickim i na Łużycach blisko granicy z katolickim Śląskiem. Kościół służył nie tylko miejscowym ewangelikom, ale również tym spoza granicy, którzy mieli problemy ze swobodą wyznaniową.  Było w okresie XVII i XVIII wieku.
   Ma on konstrukcję szachulcową z ładną drewnianą wieżą zwieńczoną  kopułą. Wewnątrz uwagę przykuwa drewniany filar w kształcie palmy, który wspiera sklepienie. W kościele są empory ze scenami biblijnymi, poźnorenesansowa ambona i chrzcielnica, barokowy ołtarz z XVIII wieku, organy i inne detale.
   Przejęty przez katolików w 1945 roku nie zmienił swego wyglądu, tylko ławki są postawione frontem do ołtarza, a nie do ambony.
   Widać, że jest zadbany i poddawany był renowacji, ale raczej przez miejscowego renowatora. Dobre i to... I tak jestem pod jego wrażeniem, bowiem przypomina mi zminiaturyzowane Kościoły Pokoju w Świdnicy i Jaworze. Mam do nich ogromny sentyment i żałuję że siostrzany z Głogowa nie przetrwał dawnych działań wojennych.
*

Kościół z zewnątrz.
Ołtarz na tle empor.


Podpora w kształcie palmy.




Wykład proboszcza o historii kościoła.
Zabytkowa chrzcielnica.

Ambona i kropielnica.


   Pora opuścić piękny kościół i wracać do domu...

10 komentarzy:

Jael pisze...

Piękna sprawa, miałabym tam zabawę z aparatem, widzę mnóstwo ciekawych detali.
Istna perełka taki kościółek.

Alenka pisze...

Zachecam wszystkich Twoich Czytelnikow Michalku do powiekszenia fotografii. Dopiero na powiekszeniu widac prawdziwe piekno tego obiektu. Niezwykle to :)
Pozdrawiam upalnym slonkiem :)

OdnowionaJa pisze...

Wspaniały kościół z zewnątrz i wewnątrz. Boskie detale, bardzo podoba mi się sufit. Zdecydowanie jest co tam oglądać i fotografować. Pozdrawiam serdecznie. :)

Danka pisze...

Jak każdy kościół ,ma w sobie bogate piękno i wspaniałą architekturę.Pozdrawiam ☺

Anonimowy pisze...

Niezwykle dzielo i wspaniale zaprezentowane.Nawet nie trzeba zachecac do powiekszania zdjec.Serdecznie pozdrawiam Malgosia

Anonimowy pisze...

Niezwykle dzielo i wspaniale zaprezentowane.Nawet nie trzeba zachecac do powiekszenia zdjec Malgosia

Barbarossa pisze...

Kolejna interesująca wycieczka Michale.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Beskidnick pisze...

Oj tak! Piękny obiekt, bardzo wart bliższego poznania.

Vojtek pisze...

No właśnie Michale! Statek do Młocin. Ta galeria nawiązuje do tej tradycji i mi się to podoba! I jeszcze z powrotem formuje się klub sportowy Hutnik! Pozdrawiam z pobliskich Młocin :)


Jesteś pasjonatem zwiedzania i opowiadania. Robisz to z przyjemnością, swobodnie a nie jako wymądrzanie się :) Ja sobie tym razem pozwiedzam zabytki w Chorwacji. A bliżej jesieni jeszcze gdzie indziej. Jestem teraz na emeryturze to mam więcej czasu. Chociaż wolałbym być młodszy i mieć mniej czasu :) "Ale to se ne vrati panie Havranek" Pozdrowienia dla wędrowca, fotografa i pisarza.
Vojtek

Stokrotka pisze...

Piękny kościół Michale.
Dziękuję Ci bardzo