Jest to mój blog, który jest kontynuacją starego blogu "Wędrowiec, czyli Bies(z)Czady". Publikuję w nim swoje wędrówki z aparatem po zamkach, kościółkach, pałacach i innych ciekawych miejscach, jakich w Polsce, i nie tylko, nie brakuje.

19 lut 2014

KOŚCIOŁY - cz. II

   Czas na kolejne wspomnienia z wędrówki po kościołach dolnośląskich i nie tylko. Muszę przyznać, że wiele z nich robi niesamowite wrażenie i pozostają na długo w pamięci. Publikuję zdjęcia w alfabetycznej kolejności miejscowości.
   Masz rację Przemku, że wiele kościołów, zwłaszcza w większych miejscowościach budowano z cegły i są to z reguły monumentalne budowle. Natomiast kościółki wiejskie stawiano z kamienia polnego z dodatkiem cegły z uwagi na koszt. Ale do rzeczy...
*
Kościół parafialny w Grębocicach niedaleko Głogowa.
*
Widok na Sanktuarium  Maryjne w Grodowcu.
*
Grodowiec - barokowy kościół Sanktuarium Maryjne.
*
Kaplica z symbolicznym grobem Chrystusa na szczycie małej Kalwarii w Grodowcu.
*
*
Uroczy, zabytkowy kościółek w Hetmanicach niedaleko Wschowy.
*
Drewniana dzwonnica przy kościółku w Hetmanicach.
*
Parafialny kościół w Jabłonnej.
*
Niszczejący kościół ewangelicki w Jabłonnej.
*
*
Parafialny kościół w podgłogowskim Jaczowie.
*
*
Kościół z ciekawymi freskami w Jakubowie k/Głogowa.
*

Źródełko św. Jakuba  w Jakubowie. Ponoć bije z niego lecznicza woda.
*
*
Kościół Pokoju w Jaworze - perełka architektury wpisana na listę zabytków UNESCO. Jest drugi tej klasy kościół w Świdnicy. Był trzeci w Głogowie, ale został zniszczony w czasie dawnych działań wojennych.
*
*
*
Kościół parafialny w Jędrzychowicach.
*
*
Kościół parafialny w Kiekrzu k/Poznania.
*
Zabytkowy kościółek w Kliczkowie z unikatowymi ołtarzami drewnianymi.
*
*
Kościół parafialny w podgłogowskiej Kłodzie.
*
Drewniana dzwonnica kościoła w Kłodzie.
*
Widok na pojezuicki z barokowym wystrojem w Kłodzku. Z uwagi na zwartą zabudowę miasta trudno było mi zrobić zdjęcie kościoła w zbliżeniu.

   I na tym zakończę wędrówkę po kościołach, bo czas na inne zajęcie. No i w sobotę syn bierze ślub, więc jest nieco gorączkowy klimacik.

19 komentarzy:

Wanda pisze...

Piękna relacja oraz zdjęcia mam pytanie to źródełko w Jakubowie czy to ten Jakubów koło Biestrzynnika ,Dylaki(koło Turawy?)pytam dlatego jezeli to ten to powyższe zdjęcie;statua?ze św.Jakubem umiejscowiona jest na skrzyżowaniu dróg -jeździmy tamtędy na grzyby serdecznie pozdrawiam a w sobotę jako ojciec Pana Młodego życzę wszystko co najlepsze oraz Młodej Parze

Anonimowy pisze...

Tak tato w sobotę ostatnie z twoich dzieci bierze ślub :) Na szczęście czy nie szczęście takich nerwów już nie będziesz musiał ponownie przechodzić. PS: Bardzo miło się czyta Twojego bloga i cieszę się że zawsze masz czym się pochwalić :) Pozdrawiam. Córka Basia :)

Tomasz pisze...

Kolejna ciekawa wycieczka po zabytkach sakralnych. Michale, tu trochę inna architektura niż u nas , na Podkarpaciu. Pozdrawiam, Tomasz

Tomasz pisze...

No i oczywiście, życzę dobrej synowej oraz wspaniałych przeżyć weselnych.

Stokrotka pisze...

Gdybym miała wskazać najpiękniejszy kościół to miałabym problem, Wszystkie są wspaniałe, nawet te zniszczone.
Dziękuję za piękne fotografie.
A Synowi niech się wiedzie. Ja Młodszego mam jeszcze singla.
Serdeczności Michale

Jolanta pisze...

Tak, wszystkie są śliczne, każdy ma w sobie swój urok. Śliczne zdjęcia.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:-))

hurghada35 pisze...

Dobra podróż , nie jest zła;)

Vojtek pisze...

Dzięki Michale, że wpadłeś.wpadłeś. Zacznę od końca. Ale w temacie kościołów. Byłem wczoraj w centrum na Placu Lindleya. Patrze a tu kościołek taki wiejski! Nigdy go wcześniej nie widziałem bo rzadko bywałem w tych stronach :)
Najbardziej podoba mi się ten kościół z murem pruskim. Tak to się nazywa? Wygląda bardzo egzotycznie. No i piękne , letni fotki. Zapraszają do podróży po Polsce. Jutro ruszam na wiec na Mazowsze Północne. Tam też są piękne kościołki i kapliczki.
Pozdrawiam z Warszawy nie do końca odkrytej

JoAnna pisze...

Siemanko, Michale,

Jawor, Kliczków, Kłodzko, owszem. Byłam.

Lubię chłód kościołów i niektóre obrazy, czasem anonimowe, a piękne. Można je znaleźć w zupełnie przypadkowych, malutkich kapliczkach... I lubię witraże.

Pozdrawiam niemal wiosennie.
Czuję już tego wiosennego bluesa, gorzej będzie, jak po takim ciepełku jeszcze nas zmrozi, prawda?
Serdeczności, j.

AL OB pisze...

No i trafiłam Michale do Twojego bloga! Z przyjemnością będę podróżować Twoim śladem. ale wrócę w poprzednie Twoje ścieżkiijak tylko zdrowie dopisze zajrzę w każdy kącik.
Dużo ciekawych miejsc i te budowle o których niewiele wiedziałam..
Gratulacje z okazji Ślubu Syna!!
a Wnuczęta Wspaniała Gromadka ,życzę najlepszego i pozdrawiam Aleksandra

alik pisze...

-- w tej części zachwyciło mnie zdjęcie z widokiem na Sanktuarium Maryjne w Grodowcu , choć z racji , że mieszkam w Jabłonnej , choć nie tej co na zdjęciach , powinnam wybrać właśnie fotki z tamtego rejonu, no ale nie chcąc być posądzoną o stronniczość, wybrałam , to co dla mnie najpiękniejsze...
-- pozdrawiam ..

Gryzmolinda pisze...

Brunet dzięki za telefon , ale ,,złego diabli nie biorą" tak więc jeszcze kapeczkę Ciebie podenerwuję.
Właśnie z Docentem oglądamy foty i stwierdziliśmy ze nam żywota nie wystarczy na zwiedzenie polskiej wspaniałej krainy

wiosennie z centralnej macha Zołza

Szczesliwa kobieta pisze...

Pamiętam doskonale kościół w Kłodzku, choć byłam tam jakieś 28 lat temu. :) Dziękuję za przypomnienie piękną fotką.

Zaś kościół parafialny w Grębocicach na Twojej fotce wygląda jak startująca rakieta na kosmodromie. ;)
Chyba wiesz, dlaczego kościoły mają taki wygląd?

A o ewangelickie kościoły to już nie ma komu w Polsce zadbać... To nie zabytek?

Pozdrawiam serdecznie oraz życzę Młodej Parze wszystkiego dobrego na Nowej Drodze Życia! Halszka

Michał pisze...

Dziękuję za miłe komentarze i życzenia dla Młodej pary. Było fajnie i spoko na przyjęciu weselnym.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
PS. Ciebie Dośka i kołkiem nie dobije, ale stracha mi napędziłaś tem zniknieniem Twoim.

Szczesliwa kobieta pisze...

Michał, no coś Ty, a właśnie, że się rzadko czeka. Źle zrozumiałeś. Owszem, w trakcie wizyty może się zdarzyć chwilowe czekanie, bo albo jakiś pacjent za dużo czasu potrzebował, aby wyartykułować swoje choróbska, albo ktoś się spóźnił...itp. powody, ale na sam termin do lekarza długo się nie czeka. No, przynajmniej nie tak jak w Polsce - nawet kilka lat - jak się słyszy.

A co Ty już po weselu? Poprawin nie ma?
Pozdrawiam raz jeszcze Halszka

basia pisze...

Michale, zacznę od gratulacji dla syna i synowej. Co do kościołów to każdy ma specyficzny klimat i czuje się w nim powiew historii. Architektura świadczy o okresie, w którym dany kościół zbudowano. Wspaniała wycieczka. Pozdrawiam ciepło :)

Lotka pisze...

Byłam pewna, że pisałam komentarz pod tym postem, nie wiem co się z nim stało. Ogromnie mi żal , że stare budowle sakralne popadają w ruinę. Na kulturę mamy stanowczo za mało pieniędzy, a te, które mamy dajemy nie na to, co potrzeba. Świątynia Opatrzności powinna sama się finansować, skoro rozbuchali budowę, na dodatek nie wiem czy potrzebnie. Serdecznosci zostawiam.

Anonimowy pisze...

Wszystko piękne tylko trochę gramatyka się kłania... Pisze się w Jaczowie :)

Michał pisze...

Ok. Już poprawiłem.
Pozdrawiam.
Michał