Razem z moim kolegą Marianem wyjechaliśmy na dwudniową wędrówkę, aby zwiedzić zamek Czocha i Grodziec. Zawitaliśmy też z do Lubomierza, aby zobaczyć muzeum Kargula i Pawlaka i podziwiać ciekawą architekturę miasteczka. Sympatyczna pani z parkingu przy zamku Czocha poradziła nam, abyśmy zobaczyli dwie zapory wodne na Kwisie w okolicy zamku.
Jak na dwa dni sporo zwiedziliśmy. Kolega robił za kierowcę, a ja zjąłem się logistyką, czyli wynaczeniem trasy i załatwieniem noclegu. Paliwo płaciliśmy po połowie. Było super.
Jak na dwa dni sporo zwiedziliśmy. Kolega robił za kierowcę, a ja zjąłem się logistyką, czyli wynaczeniem trasy i załatwieniem noclegu. Paliwo płaciliśmy po połowie. Było super.
Zamek Czocha jest posadowiony nad Zalewem Leśniewieckim na gnejsowych skałach. Został zbudowany jako warownia w latach 1241 - 1247. Na przestrzeni wieków ulegał przebudowie i często zmieniał właścicieli.
Po II Wojnie Światowej został okradziony przez Rosjan i naszych rodzimych szabrowników. Przez pewien czas do 1952 roku mieszkali w nim uchodźcy gereccy, a póżniej powstał w nim Wojskowy Ośrodek Wczasowy. Od 1996 roku służy jako ośrodek hotelowo-konferencyjny i jest własnością Agencji Mienia Wojskowego.
Jak wieć gminna niesie w czasie wojny była w nim Szkoła Szyfrantów Abwehry, ale nie jest to definitywnie potwierdzone. Krecono w nim wiele fimów min. "Gdzie jest Generał" i serial "Tajemnica Twierdzy Szyfrów. Oczywiście próżno się dopatrywać scen z filmów z faktycznym zamkiem, gdyż filmowcy czesto zmieniali wygląd zamku budując jakieś ściany z styropianu jak i wygląd komnat, aby pasowały do ich koncepcji.
*
Budynek bramny z basztami.
Do głównego zmku należy przejść przez duży dziedziniec.
Widok z dawnego mostu zwodzonego.
Brama wejściowa do zamku.
Widok z zamku na podziemia.
Jak szkoła szyfrantów, tak i musi być pracownia.
Nie zabrakło też sal rycerskich.
Ciekawe podziemia i tajemnicze schody.
Część biblioteczna. Kolega Marian podziwia książki.
Zabytkowe meble i inne drewniane elementy.
Inne elementy zamku.
Pora opuscić zamek i wybrać się na zapory, ale o nich kolejnym razem.
15 komentarzy:
tam byłam razy kilka . Drugi raz jak w owym zamku był ośrodek wypoczynkowy dla wojska a w fosach były korty tenisowe , kolejny raz jak przyspasabiano dla cywilów posiadłość , kolejny raz był upał i dziki tłum narodu i kolejny ...miałam w odwłoku bo tłum wyglądał tak jakby tam był przypisany.Macham z Podlasia - Dośka
p.s.do mnie też można dojechać
Piękne fotki bardzo ciekawego zamku.
Ja niestety nie byłam, może jeszcze kiedyś będzie mi to dane.
Pozdrawiam :)
Piękny ten zamek. .Pozdrawiam Michale.
Pamiętam jak w "Gdzie jest generał" te sceny z mostu!!!
Nigdy tam nie byłam, a szkoda...
Dziękuję Michale.
:-)
Uwielbiam zamki, a tego jeszcze nie zwiedzałam.
Może kiedyś się to uda.
Świetna relacja.
Pozdrawiam:)*
Więcej murów niż wnętrz. I jeszcze Prezessimo chce odbudowywać zamki Kazimierza Wielkiego ;) (Swoją drogą, z ostatnio nawiedzanych, to dwa odbudowywała PRL, choć w jednym przypadku tylko o jeden mur szło...)
Gratuluję wycieczki!
Brawo świetna przygoda!
Choć moja Marzenka w życiu by mi nie wybaczyła gdybym na taki zamek wybrał się z niej.
Jestem pod wielkim wrażeniem, spełnia moje wybredne oczekiwania. Chciałabym go zwiedzić *_*
Ależ tam u Was się ostalo tych zamków . W centralnej i na wschodzie większość potop Szwedzki załatwił na amen. No parę rezydencji magnackich się ostalo, ale to na palcach ręki można policzyć. ☺
Ps.
Danuśka załapałam na "epokalodowcowa.bloga pkt.com "
Wyszukaj na Google. Mam nadzieję ,że u Niej jest Ok.
Pozdrawiam !🙋
Adres bloga Danuski ze Szwecji:
epokalodowcowa.blogspot.com
Błędnie mi się wcześniej wpisało.☺
Uwielbiam zamki i o tym też słyszałam. Muszę wciągnąć na moją listę zamczysk do odwiedzenia! :)
No no, ciekawe miejsce zobaczyłeś!
Wokół tego zamku krąży tyle różnych opowieści związanych z II wojną światową.
Nawet przecież serial nakręcono..
Fajne zdjęcia. Mi sala rycerska do gustu przypadła szczególnie.
Pozdrawiam!
Fajno miec Michalku takiego kumpla, z ktorym tylko konie krasc i wedrowac po kraju. Miec z nim podobne zainteresowania i moc na niego liczyc. Piekna wycieczka, dech zapiera, jakie sliczne miejsca odwiedzasz Wedrowcze. Ja tez za tydzien w Podkarpackim Michalku. Bede mieszkac tylko 100 km od Bukowego. Jedrus juz w Polsce. Mamy ze soba przyjazny kontakt. Jak tylko bede w Ropczycach, zadzwonie. Najpierw musze sprawic sobie polska linie telefoniczna.
Sle wiele z serca plynacych serdecznosci Przyjacielu :)
niezwykłe miejsce
Moje strony, moje miejsca.
Znane, lubiane, często odwiedzane.
I nie tylko bliskie sercu -
ale też piękne, z duszą.
Serdeczności ślę, Michale.
Prześlij komentarz