Jest to mój blog, który jest kontynuacją starego blogu "Wędrowiec, czyli Bies(z)Czady". Publikuję w nim swoje wędrówki z aparatem po zamkach, kościółkach, pałacach i innych ciekawych miejscach, jakich w Polsce, i nie tylko, nie brakuje.

12 lip 2018

OSTATNI ETAP - STALAG VIII C

  Ostatnim etapem naszej wycieczki było zwiedzanie Muzeum Obozów Jenieckich Stalag VIII C i Luft 3.
  Żagań od 200 lat jest związany z wojskiem. Stacjonowały tam różne formacje wojskowe, a także tworzono tam obozy dla  jeńców wojennych. W 1939 roku powstał Stalag VIII c, a w 1942 Stalag Luft 3 dla alianckich oficerów lotnictwa. Była to specyficzna grupa lotników, którzy wcześniej uciekali z różnych obozów. Tak i ze Stalagu Luft 3 zorganizowano wielką ucieczkę specjalnym tunelem, który jeńcy wykopali.  Uciekło wtedy 76 oficerów z czego tylko trzem udało się dostać do domu. Pozostałych 73 złapano z czego na osobisty rozkaz Hitlera 50 rozstrzelano.
   W 1961 roku na miejscu obozu odsłonięto Pomnik Ofiar Stalagu VIII C, a w 1971 wybudowano muzeum, które jest miejscem pamięci. Zgromadzono w nim różne eksponaty związane z żagańskimi stalagami. Na terenie placówki zrekonstruowano wieżę wartowniczą, model tunelu ucieczkowego Harry oraz replikę baraku jenieckiego nr 104. Zarówno eksponaty, jak i repliki robią ogromne wrażenie.
   Jako harcerz z ósmej klasy LO byłem na odsłonięciu tego pomnika, który po latach został wyremontowany, ale muzeum zwiedzałem po raz pierwszy.
*







Tablica informacyjna, pomnik ofiar i zrekonstruowane wieże wartownicze, barak i tunel ucieczkowy Harry.





Pamiątki, mundury jenieckie i makieta obozu.


Mundury alianckie i niemieckie.




Pamiątki po jeńcach wykopane na terenie stalagu.



Częściowa rekonstrukcja wnętrza baraku.

    I to już koniec zwiedzania dawnego obozu i muzeum. Dla uzupełnienia dodam, że o tej wielkiej ucieczce nakręcono film w ciekawej obsadzie ze Steve McQueen w roli głównej.

6 komentarzy:

Jael pisze...

Koszmar minionych lat powraca za każdym razem jak się zwiedza podobne tereny. Staram się myśleć, że już po wszystkim i teraz tylko oglądamy sobie stare łyżki itd.

Stokrotka pisze...

Bardzo smutne są takie muzea...
Pozdrawiam Michale

Anonimowy pisze...

Z przyjemnoscia nadrobiłam zaleglosci - film był wspanialy, szkoda, ze się tak skonczylo, pozdrawiam Malgosia.

Beskidnick pisze...

Wypad świetny, tylko obóz jeniecki dla oficerów nazywał się "Oflag" nie "Stalag" - bo ten był dla szeregowych i podoficerów.

Z obozami typu "Luft" jest jeszcze inaczej, bo tam załogi pomimo stopni podoficerskich były wyszkolone i przygotowane jak oficerowie i często nie rozróżniano stopni.

Alenka pisze...

Michalku, przenigdy wiecej ...

ZołzaTexa pisze...

Michał dotychczas Żagań kojarzył mi się z jednostką karną
A Ty proszę znalazłeś historię