Pora pojechać do Rąbinia aby zwiedzić jednonawowy kościół parafialny św. Piotra i Pawła. Zbudowany został w XVI wieku w stylu późnogotyckim na miejscu dawnej świątyni romańskiej, z której wykorzystano budulec. W roku 1648 dwie kaplice. W prezbiterium znajdują się dwa pomniki przyścienne z piaskowca z 1614 roku, które przestawiają dwóch Janów Rąbińskich.
Wokół kościoła jest mały cmentarz, na którym znajdują się nagrobki rodziny Chłapowskich z grobowcem, gdzie pochowany jest Dezydery Chłapowski, jego ojciec i małżonka. W imieniu TZG nasz prezes Zbyszek Mazurek złożył wiązankę kwiatów na tym grobowcu.
Oczywiście oprowadzał nas dr Emilian Prałat, wspaniały regionalista i przewodnik.
*
Kościół z zewnątrz, brama dzwonna i wejście.
Wnętrze kościoła, kaplice boczne, anbona...
Pomniki przyścienne dwóch Janów. Poniżej chrzcielnica i sufit.
Nagrobki rodziny Chłapowskich i złożenie kwiatów na grobowcu Dezyderego, jego ojca i żony.
Pora opuścić ciekawy Rąbiń i ruszyć w dalszą drogę do Krzywinia. Ale o tym kolejnym razem.
3 komentarze:
Ładny kościółek, także w środku skromniutki. Całkiem miła estetyka dla oka.
Dla mnie Dezydery Chlapowski ma postac Krzysztofa Kolbergera- wspaniala postac.Malgosia.
Kolejne miejsce które wywołuje u mnie głośne WOW!!!
Prześlij komentarz