Pora opuścić Frydlant i pojechać do nieodległego Liberca, pięknego miasta w północnych Czechach nad Nysą Łużycką. Miasto ma ponad 100 tysięcy mieszkańców i jest stolicą kraju libereckiego. Prawa miejskie otrzymała w 1577 roku. Jest piątym co do wielkości miastem Czech.
Urzekła mnie starówka, piękne kamienice, stare domy tkaczy, że o fontannie Neptuna nie wspomnę.
*
Ratusz i zegar ratuszowy.
Urocze kamienice.
Dwa wesołki poprosili o zdjęcie, to im zrobiłem.
Miejsce upamiętniające zabitych w czasie "bratniej pomocy" wojsk radzieckich". Naszych w Libercu nie było.
Sprawdzam pogodę na takiej meteorologicznej wieżyczce.
Stare domy tkaczy.
Aż żal było opuścić te urocze miasto, ale autobus nie czekał, a szkoda. Nie wiem jeszcze, gdzie pojadę, ale pewnie się pobujam jeszcze po Czechach.
8 komentarzy:
Piękna architektura. Czechy zawsze robiły na mnie pozytywne wrażenie.
Wesołki zabawne.
Piękne, bogate miasto!
Wreszcie do Ciebie dotarłam
Świetne kadry.
Byliśmy z M. w Libertzu kilkanaście lat temu. Miasto mi się spodobało, ale niestety zapłaciliśmy tam dość wysoki mandat. Kiedyś o tym napiszę.:)
Drogi Michale, dziękuję za komentarz na moim blogu, pod postem dotyczącym 3 rocznicy odejścia mojej Ani.
Przykro mi, że także Ciebie spotkała taka tragedia. Przepraszam: Was spotkała - rodziców.
Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam bardzo serdecznie Ciebie i Twoją żonę.
Z emocji, źle napisałam nazwę miasta - Liberec oczywiście.
Byłam, zwiedzilam to miasteczko. Fantastyczne, przyjemne, spokojne, ciekawe, zadbane...... Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
To miasto słynie, także z mamuciej skoczni.
Pokazałeś przepiękne miasto Michale.
Pozdrawiam:)*
Bardzo lubię,
Często bywam.
Kocham tamtejszy
Ogród Botaniczny.
Piękne miasto, byłam tylko przejazdem. Dziękuję za te piękne zdjęcia, zachęciłeś mnie do wpisania sobie Liberca do planów wycieczkowych :).
Prześlij komentarz