Jest to mój blog, który jest kontynuacją starego blogu "Wędrowiec, czyli Bies(z)Czady". Publikuję w nim swoje wędrówki z aparatem po zamkach, kościółkach, pałacach i innych ciekawych miejscach, jakich w Polsce, i nie tylko, nie brakuje.

23 kwi 2022

KOMU W DROGĘ....

 ... Temy wygodne buty, parę kanapek, butelka wody mineralnej i w drogę.

    Po pandemicznej dwuletniej przerwie, dzięki trumiennemu ministrowi, który ogłosił koniec zarazy i zlikwidował oddziały covidowe, szczepionki i testy,  możemy wyruszyć  bezpiecznie w drogę.

    Chwalcie łąki umajone, góry doliny zielone...

    Na razie za tydzień wyruszamy na inauguracyjne powitanie wiosny, które zawsze odbywało się w okolicach mojego miasta.

Carpe Diem.

Wstawaj szkoda dnia, lub... Jak dobrze wstać skoro świt...

5 komentarzy:

JoAnna pisze...

Dobrych wycieczek, Michale.
Ja uwielbiam jeździć.
A niebawem majówka.

Anonimowy pisze...

Ciekawych zabytkow, pieknej pogody i wspanialej druzyny zyczy Malgosia.

Jael pisze...

Wreszcie! Czekamy na Twe nowe opowieści! :D

Beskidnick pisze...

Ja tam miałem całą covipanikę od samego początku gdzieś i wyszło na moje.

Barbarossa pisze...

Wspaniałych wypraw życzę! :)