Nie jestem asekurantem, ale towarzyskim człowiekiem. Lubię więc się bratać z ludźmi wszelkiego stanu. Ze świętymi, z muzami, z wojami i przyzwoitymi ludźmi.
Wyznaje zasadę, że jeśli Boga nie ma, to chwała Bogu, ale jeśli jest, to niech ręka Boska broni.
*
*
2 komentarze:
I fajnie
I daj Boże tę ochronę. ;)
Pozdrawiam wiosennie.
Prześlij komentarz